Promienie słońca coraz częściej wpadają do naszych domów a wraz z nimi pojawia się chęć zmian. W Nomad.Warsaw inspiracji szukamy w podróżach, odległych zakątkach świata i ludziach. Tym razem chcemy opowiedzieć Wam o naszych ulubionych wiosennych zachwytach ze świata książek i afrykańskich koszy.
Wiosna to czas kiedy zaczynamy szukać nowych destynacji na letnie podróże, a promieni słońca doszukujemy się w każdym zakątku miasta. Pragniemy przygody. W dni kiedy najbardziej tęsknimy za ciepłem i wieczorami spędzonymi z przyjaciółmi przy winie w plenerze, sięgamy po jedną z naszych czterech ulubionych książek:
Stay Wild to pozycja, która zachęca do odcięcia się na moment od życia online i ponowne połączenie z naturą. To zbiór szlaków, które zachęcają do podróżowania przyjaznego dla środowiska. Od wysokich domków na drzewie, kompaktowych kabin, łodzi mieszkalnych, jurt i mobilnych domów, które pozwalają gotować posiłki na świeżym powietrzu, podczas gdy ognisko migocze w tle. Uwielbiamy ją za prostotę, ale i pokazanie, że świat, którego tak bardzo pragniemy, tak naprawdę jest tuż obok.
Remote Places to Stay to album o współczesnych luksusach, czyli… ciszy, spokoju i otwartych przestrzeniach. Od Afryki po Arktykę, przemieszczamy się z autorami po miejscach na uboczu, do których można dotrzeć czasem tylko pieszo, tylko łodzią lub pociągiem. Zaznaczamy w nim miejsca, które musimy odwiedzić!
Life’s a Beach, czyli zapach słonej morskiej bryzy, dźwięk rozbijających się fal i uczucie ulgi, które otacza życie na wybrzeżu. To album, który zabiera czytelników w podróż po nadmorskich domkach i willach, po różnych kulturach, tradycjach i technikach architektonicznych. W wolne dni, robimy sobie poranny przelew i wertujemy karty Life’s a Beach na balkonie wśród drzew. To działa!
Surf Shacks, najlepsze na koniec! Książka ilustruje, jak surferzy żyją zarówno na brzegu, jak i poza nim. Pod etykietą surferskiej chaty może kryć się wiele miejsc zamieszkania: miejskie apartamenty, domki położone obok parków narodowych lub maleńkie hawajskie chatki. To kreatywność, innowacyjność i zajawka zamknięte w 288 stronach. W naszym sklepie znajdziesz dwie części Surf Shacks.
Po inspiracji w teorii, czas na praktykę! Aby ożywić salon, na stoliku kawowym kładziemy album, a przy regale ustawiamy kolorowy kosz. Nie tylko ich kształty, ale i historia inspirują. Kosze, które możecie u nas znaleźć są wykonane w Ghanie, a dokładniej w jej północnej części. Nazwa koszy Bolga, wzięła się od miejscowości Bolgatanga, w której lokalni rzemieślnicy zbierają słomę słoniową, a następnie przecinają jej źdźbła na pół.Każda tasiemka wzmacniania jest ciasnym skrętem i farbowana na gorąco. Lokalsi nazywają je “nośnikami kultury”. Ich kształty i kolory są ucieleśnieniem wiedzy ludzi, którzy już odeszli, tych którzy wykonują je z szacunkiem do natury oraz tych, którzy przekazują tę wiedzę i kulturę w świat. U nas kosze Bolga służą jako misy, kosze na pranie, czy dodatki do wnętrza.
P.S. Pamiętaj, że przy zapisie do Newslettera, otrzymasz 10% rabatu na swoje pierwsze zamówienie 🙂 Może książka, album lub kosz?
Wiosenne inspiracje
Promienie słońca coraz częściej wpadają do naszych domów a wraz z nimi pojawia się chęć zmian. W Nomad.Warsaw inspiracji szukamy w podróżach, odległych zakątkach świata i ludziach. Tym razem chcemy opowiedzieć Wam o naszych ulubionych wiosennych zachwytach ze świata książek i afrykańskich koszy.
Wiosna to czas kiedy zaczynamy szukać nowych destynacji na letnie podróże, a promieni słońca doszukujemy się w każdym zakątku miasta. Pragniemy przygody. W dni kiedy najbardziej tęsknimy za ciepłem i wieczorami spędzonymi z przyjaciółmi przy winie w plenerze, sięgamy po jedną z naszych czterech ulubionych książek:
Po inspiracji w teorii, czas na praktykę! Aby ożywić salon, na stoliku kawowym kładziemy album, a przy regale ustawiamy kolorowy kosz. Nie tylko ich kształty, ale i historia inspirują. Kosze, które możecie u nas znaleźć są wykonane w Ghanie, a dokładniej w jej północnej części. Nazwa koszy Bolga, wzięła się od miejscowości Bolgatanga, w której lokalni rzemieślnicy zbierają słomę słoniową, a następnie przecinają jej źdźbła na pół.Każda tasiemka wzmacniania jest ciasnym skrętem i farbowana na gorąco. Lokalsi nazywają je “nośnikami kultury”. Ich kształty i kolory są ucieleśnieniem wiedzy ludzi, którzy już odeszli, tych którzy wykonują je z szacunkiem do natury oraz tych, którzy przekazują tę wiedzę i kulturę w świat. U nas kosze Bolga służą jako misy, kosze na pranie, czy dodatki do wnętrza.
P.S. Pamiętaj, że przy zapisie do Newslettera, otrzymasz 10% rabatu na swoje pierwsze zamówienie 🙂 Może książka, album lub kosz?
Autor: Martyna Małysiak